Czy słońce może zniszczyć aparat?
Szanowni Państwo słońce może zniszczyć aparat, a także i obiektyw. Pozwólcie, że to wyjaśnię.
Zacznijmy tak. Obiektyw jest to zespół soczewek, który ma na celu „wyświetlić” duży obszar przestrzeni, na stosunkowo małej matrycy aparatu. Po prostu obiektyw skupia widziane przez siebie światło, na małym obszarze matrycy.
Działa on podobnie jak zwykła soczewka „lupa”, którą nie jeden z nas zapewne się bawił i skupionym światłem słońca i podpalał różne rzeczy.
Takie właśnie zadanie pełni obiektyw, by skupiać widzialne światło w formie małego obrazu na matrycy naszego aparatu.
Jak unikać uszkodzenia aparatu?
Tak jak wcześniej już napisałem, unikajmy wystawiania naszego sprzętu na działanie promieni słonecznych. Wysokie temperatury szkodzą elektronice i akumulatorom naszych aparatów.
Pilnujmy, by nasza optyka i filtry były w nienagannej czystości.
Pamiętajmy też, by NIGDY NIE PATRZEĆ NA OSTRE SŁOŃCE, gdyż możemy uszkodzić nasz wzrok! Wielu tutaj napisze: „zawsze tak robię i nic mi się nie stało”, ale ja powiem, że znam kilku takich, którzy potem mieli problemy z siatkówką lub rogówką oka.
Dobra powiecie, że przecież nie patrzycie przez wizjer, ale robicie na Live View – no to poczytajcie akapit niżej!
NIGDY TEŻ NIE STAWIAMY APARATU OBIEKTYWEM W KIERUNKU SŁOŃCA! Oj jakie to fajne pomiędzy ujęciami obserwować naturę, podziwiać świat. Tym czasem nasz aparat zostawiamy na statywie obiektywem w kierunku słońca i nie myślimy o tym, że nasz obiektyw jest to zespół optyczny, który ma na celu skupić światło na małej powierzchni matrycy.
Ilu z Was bawiło się za dzieciaka lupą podczas upalnych dni? Fajna to była zabawa, jak rozpalało się lupą kartkę papieru, podpalało się patyki, a inni katowali tak mrówki.
No właśnie! Obiektyw, to jest taka lupa. Choćby na chwilę zostawiając aparat w taki sposób, narażamy go na duże i nieodwracalne uszkodzenie. Bardzo szybko może się okazać, że słońce wypaliło nam dziurę w migawce, czy matrycy naszego aparatu!
Dlatego jeżeli już musimy zostawić aparat na statywie, to zatkajmy dekielkiem obiektyw. Dobrym zachowaniem jest też po prostu spuszczenie go obiektywem do dołu i pozostawienie w takiej pozycji. Natomiast by się mniej nagrzewał, to możemy go przykryć czapką, chustką itp.
Jeżeli już chcemy fotografować słońce lub chcemy, by było ono widoczne w naszym kadrze, to starajmy się robić to o wschodzie lub o zachodzie.
Wtedy światło słoneczne jest dużo słabsze. Musi ono przejść przez dużo grubszą i gęstszą warstwę atmosfery, która mocno ogranicza jego moc, a dokładnie to pochłania dużo promieniowania podczerwonego, które odpowiada za temperaturę.
Zdjęcia uszkodzonych sprzętów otrzymałem dzięki uprzejmości:
FotoDoctor serwis aparatów fotograficznych Warszawa, Sopot, Wrocław
Brak komentarzy